Logo OZZPT poprawione
Motto:
Twój problem - Naszym problemem
Pamietaj! Razem możemy więcej

Koniec epidemii – zmiany dla pracodawców i pracowników! To trzeba wiedzieć.


stan zagr epidem

Oficjalny koniec pandemii, czyli odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego, nastąpi 1 lipca. Choć informację tą uznać można za radosną, bo jest to symboliczne zakończenie trudnych trzyletnich zmagań z koronawirusem, które wywróciły do góry nogami życie znacznej części świata, oznacza wiele zmian dla pracodawców i pracowników. 

 

Koniec epidemii – konsekwencje dla przedsiębiorstw i ich pracowników.

1 lipca. Choć dla wielu Polaków ten dokument ma znaczenie jedynie symboliczne, to niesie on za sobą szereg konsekwencji dla funkcjonowania przedsiębiorstw i ich pracowników. 

 

rozpke
fot. Treść rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie odwołania na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu zagrożenia epidemicznego

 

Przez blisko 3 lata, z uwagi na epidemię sukcesywnie zawieszano bieg lub upływ wielu terminów. Szkolenia z zakresu Bezpieczeństwa i Higieny Pracy, okresowe badania lekarskie czy też orzeczenia o niepełnosprawności, których termin upływał w trakcie trwania stanu zagrożenia epidemicznego, zachowywały ważność przez cały czas trwania stanu zagrożenia epidemicznego i pewien okres po jej zakończeniu.

 

Obowiązek realizacji zaległych badań profilaktycznych

Pracodawcy zobowiązani będą wykonać wszystkie zaległe badania okresowe oraz badania wstępne medycyny pracy. Obowiązek wykonywania badań okresowych został zawieszony tuż po wybuchu pandemii, aby zmniejszyć obłożenie placówek medycyny pracy pacjentami oraz ograniczyć rozprzestrzenianie wirusa. Pierwotnie planowano, aby pracodawcy zobowiązani byli do wykonania zaległych badań w terminie 60 dni od odwołania stanu zagrożenia epidemicznego. W związku z postulatami pracodawców czas ten został wydłużony do 180 dni.

Okazać może się jednak, że nawet czas wydłużony do 6 miesięcy okaże się niewystarczający. Pamiętać należy, że wielu pracodawców zawiesiło badania okresowe. Takie decyzje podyktowane były nie tylko obawą przed epidemią covid-19, lecz również względami oszczędnościowymi. Pracodawcy niejednokrotnie korzystali z okazji do optymalizacji kosztów, jaką było utrzymanie terminu ważności badań lekarskich do końca stanu zagrożenia epidemicznego.

W praktyce oznacza to, że istnieje ogromna liczba organizacji, które przez ostatnie 3 lata nie kierowały pracowników na badania okresowe medycyny pracy. Zważywszy na fakt, że badania te ważne są zazwyczaj od 1 roku do 5 lat, to w przypadku wielu pracodawców powstanie obecnie konieczność skierowania na badania nie kilku czy kilkunastu pracowników, lecz de facto prawie wszystkich osób zatrudnionych w organizacji.

Spodziewać się zatem należy znacznie większej liczby osób wykonujących badania medycyny pracy, a tym samym zwiększonych kolejek w placówkach. Jeśli pracodawcy i pracownicy będą odwlekać termin wykonania badań, sytuacja w placówkach medycyny pracy pod koniec roku może być bardzo trudna zważając na fakt, iż koniec terminu na ich wykonanie przypada na okres między Świętami a Nowym Rokiem, a jak wiadomo, dla wielu branż, jak chociażby handel czy usługi, ostatnie dwa miesiące roku są okresem wzmożonej aktywności.

 

Obowiązek realizacji zaległych szkoleń z zakresu BHP

Analogiczne zawieszenie terminów zastosowane zostało w przypadku szkoleń z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. W tym przypadku jednak termin na uzupełnienie brakujących szkoleń jest znacznie krótszy, bo wynosi zaledwie 60 dni. 

Wywiązanie się z tego obowiązku może stanowić spore wyzwanie dla pracodawców z uwagi na rozpoczynający się właśnie sezon urlopowy, który nie tylko skróci czas na odbycie szkoleń dla pracowników, lecz również stanowić będzie wyzwanie organizacyjne dla pracodawców, aby oddelegować część pracowników na szkolenia z i tak już zdziesiątkowanej przez urlopy załogi. Nie bez znaczenia będzie również w tym przypadku sama dostępność specjalistów ds. BHP, którzy mogą poprowadzić szkolenie, a którzy z jednej strony również mają zaplanowane urlopy, z drugiej natomiast nie są w stanie nagle zwiększyć kilkukrotnie liczby prowadzonych szkoleń.

 

Utrata przez pracodawców niektórych uprawnień

Koniec stanu zagrożenia epidemicznego to nie tylko wznowienie biegu terminów, lecz również utrata przez pracodawców niektórych uprawnień. Pracodawcy utracą prawo do udzielania pracownikowi, w terminie przez nich wybranym i bez zgody pracownika, urlopu wypoczynkowego niewykorzystanego przez pracownika w poprzednich latach kalendarzowych (w wymiarze do 30 dni urlopu).

Wraz z końcem stanu zagrożenia epidemicznego zniknie również ograniczenie wysokości odszkodowań i odpraw na wypadek ustania stosunku pracy, które w okresie pandemii ograniczone były do dziesięciokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalanego na podstawie przepisów o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.

Pracodawcy utracą również możliwość wypowiedzenia w ciągu 7 dni przez pracodawcę umowy o zakazie konkurencji, obowiązującym po ustaniu stosunku pracy.

 

Zmiana odpisów na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych

W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego pracodawcy, u których wystąpił spadek obrotów gospodarczych lub istotny wzrost obciążenia funduszu wynagrodzeń, mogli odstąpić od stosowania wyższego niż określony w ustawie odpisu na ZFŚS, który wynikał z postanowień układów zbiorowych pracy lub regulaminów wynagradzania ustalających wyższą wysokość odpisu. Koniec stanu zagrożenia epidemicznego oznacza dla tych pracodawców konieczność powrotu do wysokości odpisu zagwarantowanej postanowieniami układów zbiorowych pracy lub regulaminów wynagradzania.

Autor: Paweł Łuczak

Źródło: INFOR.pl

Udostępnij post

Zapisz się do naszego newslettera

ikona

Nasze Motto:

Twój problem, Naszym problemem!
Dołącz do Nas, razem możemy więcej!
OZZPT Twoim Związkiem!
motto

Polecamy ten portal

poradnik związkowca

Polecamy hosting

Archiwum

Jak załażyć związek zawodowy